Według
statystyk wielu krajowych firm kurierskich coraz bardziej popularne i
powszechne stają się usługi mające na celu dostarczenie jakiejś
paczki bądź przesyłki za granicę kraju. Co ciekawe, jeśli
wysyłany jest kurier za granicę, to nie koniecznie i nawet
nie w większości dotyczy to dostaw do krajów położonych blisko
tak, jak Czechy, Białoruś czy choćby Niemcy. Te same statystyki
bowiem wskazują, że najczęściej jeśli kurierzy z Polski udają
się za granicę, to przeważnie dotyczy to Irlandii, Szkocji, Anglii
oraz rzadziej, ale również Stanów Zjednoczonych. Jak to
wytłumaczyć? Bardzo prosto. Zarysowany tu „wzór wyspiarski”
można łatwo wytłumaczyć sobie emigracją, która miała miejsce
przed kilkoma latami, a Stany Zjednoczone siłą tamtejszej Polonii.
Dochodzimy więc do wniosku, że jeśli już jakiś kurier za
granicę się wybiera, to z pewnością będzie miał w
większości przypadków do przebycia długą trasę. Co do samych
nadawców paczek bądź przesyłek, to ich należy przede wszystkim
pochwalić. Pochwalić za to, iż nie boją się, jak to Polacy mają
w zwyczaju nadawać przesyłki na tak duże odległości. Jeszcze
kilka lat temu przecież dla dużej części osób wysłanie
czegokolwiek na tak dużą odległość wiązało się ze stresem, że
a może coś nie dojdzie, a może coś zginie, a może się zniszczy
lub pobije. Teraz jak widać strach zanika i brawo! Oznacza to w
końcu nic innego, jak tylko to, że nasze społeczeństwo stopniowo,
ale oswaja się z myślą, iż świat nie jest wcale taki duży i straszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz