środa, 29 maja 2013

Co przesyłamy w paczkach za granicę?



Masz kogoś bliskiego za granicą? Może twój syn wyjechał tam na wymianę studencką? A może mąż znalazł dobrze płatną pracę w angielskiej korporacji? Z pewnością, więc przesyłki do Anglii są dla ciebie niemalże codziennością. Bardzo wielu Polaków pracuje poza granicami kraju. Najczęściej wybieranym kierunkiem emigracji są Wyspy Brytyjskie, w tym Szkocja i Walia. A rodziny pozostające w kraju mogą jedynie na odległość dbać o swych bliskich. W tym przypadku paczki stają się namiastką rodzinnego domu,
Co najczęściej wysyłamy? Z tym bywa różnie. Ile osób tyle zachcianek. Ale dość często w kartonowych pudłach lądują książki, magazyny, czasopisma, albumy, zdjęcia czy płyty. Niekiedy nie są one wartościowe, ale niosą wartość sentymentalną, są to na przykład płyty z nagraniem znajomych stojących na ślubnym kobiercu, czy córeczki, która właśnie stawia pierwsze kroki. Rodziny po prostu nie chcą by emigranta ominęło coś ważnego. Owszem jest Internet i fotografie czy nawet nagrania można przesyłać za pośrednictwem sieci jednak wiele osób woli fizyczną pamiątkę.
Co jeszcze Polacy przesyłają? Zdarza się, że osoby wyjeżdzające do Anglii zapomną czegoś spakować, dlatego są to ubrania, galanteria czy biżuteria. Niekiedy też w razie wyjątkowych przypadkach mogą to być lekarstwa i medykamenty. Bardzo wiele osób przesyła też jedzenie. Wędliny, konfitury, domowe przetwory. Choć trzeba mieć na uwadze, że takowa przesyłka po kilku dniach podróży może być niezdatna do spożycia. Zwłaszcza, jeśli są to produkty o krótkim terminie zdatności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz